Okazuje się zatem, że w zdecydowanej większości latex jest tematem o którym rozmawiamy w związkach. To bardzo pozytywny wniosek, gdyż właśnie przestrzeń związku jest tą, w której powinniśmy dzielić się swoimi zainteresowaniami i wspólnie z nich korzystać. Jak widzieliśmy w innych wynikach, może to być ważna kwestia dotycząca nie tylko kwestii odczuć fizycznych, ale także własnego postrzegania siebie, poczucia atrakcyjności i spełnienia. Niemniej ważne jest też poczucie akceptacji.
Witam ja używam tylko z żoną i mam konto na instagramie narazie z nikim o tym nie rozmawiałem
Czyli wspólnie z żoną. Myślisz, że kiedyś z tematem będziecie chcieli jakkolwiek dalej się rozwijać?
imś
Bardzo chciałbym
„To oznacza, że latex będzie stopniowo „odczarowywany” i każdy będzie mógł o nim coraz śmielej mówić.” – prawda, ale póki co sama jego ekskluzywność czyni go jeszcze bardziej wyjątkowym.
Słuszna uwaga! 🙂
Moja żona wie że mi się bardzo podoba latex I wysokie obcasy ale w sensie że aby ona dla mnie coś założyła do łóżka jakieś drobne detale np rękawiczki i szpilki a prawda jest taka że ja bardzo bardzo jestem tym podjarany do tego stopnia że pobudowaliśmy dom i ja bardzo dużo prac wykończeniowych robię sam i mam tam sekretny schowek a w nim z lateksu 0,6mm kombinezon pełny ze zintegrowaną maską skarpetkami i rękawiczkami a do tego obrożę gorset i dziwne zabrzmi jak na faceta całość dopełniają kozaki pleaser z czarnego lakieru na wysokiej szpili 18cm z platformą 8cm długie do samego tyłka oraz maska gazowa i bardzo często jadąc na budowę robić sobie wykończeniówkę bardzo często kiedy wiem że nikt znajomy lub żona nieprzejedzie zakładam cały zestaw z kozakami i jaram się że jestem w to ubrany a żona nie wie że aż tak bardzo mnie to jara że sam ubieram! Marzeniem jest aby żona też do tego stopnia zajarała się lateksem żebyśmy obydwoje spędzali czas tak całkowicie ubrani w kombinezonach i obydwoje w kozakach na wysokiej szpili. Mało tego żeby ona wiedziała jak ja dobrze nauczyłem się chodzić na tak wysokich obcasach!
Witam – Ja LATEX używam z swoją Partnerką – ale Ostatnio mnie mile Zaskoczyła bo kiedy do niej Zawitałem – była dla mnie NIESPODZIANKA w Postaci JEJ UKOCHANEJ KOLEŻANKI z pracy którą to ROZKOCHAŁA W LATEXE i postanowiła ją Zaprosiła na LATEX PARTY w TRÓJKĄCIE – Trwały Zaledwie CZTERY DNI – bo obie Zagrały w pracy URLOPAMI Zaległymi – Skromna Zmowa – Moja Ukochana LATEXOWA MADAM lat 30 a jej Młodsza koleżanka z pracy lat 25 i Zakochała się już z Nami w LATEXE na Dobre i Złe – ale ta koleżanka jest zakochana również w innych stylach Ubrań oprócz LATEXU – DOPASOWAŁA SIĘ SUPER W 1 000 000% – Mamy już UMÓWIONE KOLEJNE PARTY LATEXOWE i w INNYM STYLU – Pozdrawiam Serdecznie Kochanków SŁODKIEGO LATEXU
Ja niestety z zasady nie mówię o tym nikomu, nawet partnerkom mówię dopiero po pewnym czasie. Znajomi z zasady nic nie wiedzą, rodzina jeszcze mniej. Kompletny temat tabu