Matrix: ikoniczne latexowe sceny i stroje

Świat

Przyglądamy się latexowym strojom Monici Bellucci, scenie w Hel Night Club oraz przytaczamy fragment wywiadu z konstruktorem strojów Rogerem Taitem.

Matrix to film, którego nie trzeba nikomu przedstawiać. Jego kolejne części na przestrzeni lat wpisały się w świat kinematografii niezapomnianymi zgłoskami. Ważną rolę w produkcji odegrały stroje, pomagając osadzić go w świecie SF oraz pomagając bardzo znacząco tworzyć charaktery postaci. Właściwie do dzisiaj – pomimo upływu lat – możemy zobaczyć nawiązania czy próby rekonstrukcji tamtych stylizacji. Ikoniczne stroje są chociażby głównych bohaterów Neo i Trinity – proste, czarne i połyskujące. Nie jest to oczywiście latex. Strój Trinity to czarny kombinezon wykonany najprawdopodobniej z PVC (nazywanego także winylem). Taki wybór był podyktowany z pewnością aspektem  praktycznym i koniecznością użycia go do bardzo wielu scen. Latex widzimy natomiast w dwóch innych bardzo charakterystycznych scenach. Pierwsza z nich ma miejsce w drugim z serii filmie Matrix Reaktywacja (2003), gdzie Monica Bellucci nosi latexową sukienkę. Druga scena ma miejsce w kolejnym filmie Matrix Rewolucje (2003) i osadzona jest w specyficznym Hel Night Club.

Matrix Reaktywacja

Te sceny zapisały się w historii latexowej mody filmowej bardzo mocno. Na ekranie widzimy Monikę Bellucci w roli Persefony. Spotyka ona głównych bohaterów Neo, Trinity i Morfeusza, którzy przychodzą do jej męża Merowinga. Ta decyduje się im pomóc wbrew woli męża. Widzimy zatem kilka scen z udziałem Persefony. Jej strój jest niemal ikoniczny. Składa się z bardzo prostej sukienki z zamkiem na plecach oraz dołożonego ozdobnego topu, będącego jednak integralną częścią całej sukienki. Wrażenie robi natomiast wybór materiału, czyli transparentny latex. Należy pamiętać, że film ten miał premierę w 2003 roku, więc latexowa sukienka opinająca ciało na dużym ekranie robiła na widzu wrażenie. Taki dobór stylizacji był czymś nowym i zdecydowanie stworzył swój styl w świecie kostiumografii.

 

Zobaczcie kilka zdjęć oraz kilka opisywanych scen.

Matrix Rewolucje

Druga ważna latexowa scena jest także z udziałem Moniki Bellucci, jej filmowego męża oraz głównych bohaterów. Pod względem latexowym jest jednak zrobiona z dużo większym rozmachem. Dzieje się tak, ponieważ jest rozgrywana w klubie nocnym Hel Night Club. To miejsce, w którym właśnie trwa impreza rodem ze świata imprez fetyszowych. Widzimy bawiące się na parkiecie osoby ubrane są w latexowe kombinezony, maski, rękawiczki, topy, spodnie, legginsy i wiele więcej. Większość z nich jest czarna, ale widoczne są też chociażby czerwień i transparent. Pomimo upływu już 20 lat od momentu powstania filmu, to ten obraz jest nadal bardzo aktualny. Dalej w latexowej sukni widzimy znów Persefonę siedzącą u boku Merowinga. To suknia aż do ziemi w głębokim czerwonym kolorze ze złotymi/żółtymi wykończeniami. Niestety nie widzimy jej w całej okazałości, gdyż postać cały czas siedzi.

 

Tutaj również garść zdjęć oraz cała scena.

Wywiad z Rogerem Taitem

Roger Tait był jednym z „costumes cutterów” pracujących dla kostiumografki Kym Barrett. Udzielił on wywiadu zamieszczonego na oficjalnej stronie Matrixa. W kwestii transparentnej sukienki Bellucci wypowiedział się między innymi w ten sposób:

„Myślę, że największym wyzwaniem była naga sukienka Moniki Belluci, sukienka nude Persefony. Ponieważ zobaczyliśmy ją dopiero na dwa dni przed sesją, musieliśmy mieć ją gotową do pracy, więc poprosiliśmy kogoś, by pojechał z Londynu do Paryża i zmierzył ją, a następnie przesłał nam jej wymiary. Zastanawianie się, jaka ona naprawdę jest, było dość intensywnym doświadczeniem – masz wymiary na płaskiej kartce papieru, ale jak ona naprawdę wygląda, jaka jest jej sylwetka i jak to wszystko będzie wyglądać? (…) Zrobiliśmy trzy takie latexowe sukienki na wypadek, gdybyśmy mieli jakąś wpadkę. Sukienki Moniki były wykonane z latexu bez siatki pod nim, więc były o wiele bardziej delikatne. Bardzo łatwo jest wbić w nie gwóźdź lub jeśli podczas zakładania pojawi się nacięcie w latexie, to ono po prostu powiększy się, a ty skończysz z wielkim rozcięciem w poprzek sukienki. Nie ma przy tym żadnej zasady, może ono skończyć się wszędzie. Na szczęście nie mieliśmy z tym zbyt wielu problemów, a w filmie nie ma żadnych sukienek, które zostały naprawione. Więc zabezpieczyliśmy się.”

Dużo też mówił o przygotowaniach do sceny w klubie nocnym. Okazuje się, że został wykorzystany nie tylko latex, a także najprawdopodobniej datex. Zdradza trochę technik wykorzystywanych przy pracy, a także jak to się stało, że scena tak była tak bardzo realistycznie osadzona w świecie imprez fetyszowych.

Widziałem kilka interesujących tkanin w warsztacie, z jakimi rodzajami tkanin pracowałeś?

Na wcześniejszym etapie pracy odbyła się dyskusja na temat postaci, nad którymi pracowałem w scenie w Hel Night Club – Kym chciała, by ich kostiumy były wykonane z latexu. Współpracowaliśmy z producentką odzieży latexowej, Nicole Serjeant, która przyszła i zrobiła dla nas kilka kostiumów, które wyciąłem, używając technik klejenia. Uszyliśmy też kilka kostiumów z innego rodzaju latexu, który ma pod spodem siateczkę, dzięki czemu można go zszyć i nie rozerwie się. Ten latex został wykonany specjalnie na potrzeby tej produkcji.

Z kim jeszcze współpracowałeś?

The Rubber Emporium (Sydney) i Kaysers (obecnie Reactor Rubberwear, Sydney). Kupujący dużo z nimi współpracowali i kupili od nich sporo towaru do konkretnych scen. Nicole jest teraz w Melbourne ze swoim latexowym biznesem, złapaliśmy ją w Sydney pod koniec. Jest niesamowitą producentką latexu. Jest bardzo dokładna i dokładnie taka, jakiej potrzebowaliśmy do uzyskania bardzo czystej linii potrzebnej w świecie Matrixa.

Dlaczego zdecydowałeś się tworzyć kostiumy latexowe na różne sposoby – klejenie i szycie?

Sukienki Moniki Bellucci zostały sklejone. Było to na wczesnym etapie pracy, kiedy nie byliśmy świadomi, że zszywanie latexu jest dla nas dostępne. Powodem, dla którego sukienki Moniki mają tak czyste krawędzie, jest to, że zostały sklejone, nie widać żadnych szwów, co moim zdaniem jest bardzo ważne w przypadku latexu. Jeśli chcesz uzyskać czystą linię latexu, znacznie lepiej jest go skleić, w przeciwnym razie uzyskasz bardziej „dżinsowy” wygląd, jak w przypadku tego stanika.

Która postać nosiła ten kostium?

Coat Girl (Kate Beahan) w Hel Night Club.

Pamiętasz proces, przez który przeszedł ten kostium?

Zaczęliśmy od pomysłu i szkicu. Pracowaliśmy nad latexowymi ubraniami z konkretnego materiału, który ma podobną rozciągliwość, więc siadałem i robiłem wzór, potem robiłem modele i oglądaliśmy go na kimś. Poprawialiśmy to, a potem robiłem kolejny i poprawialiśmy to – nad tym kostiumem pracowaliśmy prawdopodobnie przez około miesiąc, od jego początkowej koncepcji do końcowych rezultatów.

Z jakiego materiału wykonane są te latexowe modele?

Wykonujemy je z materiału o nazwie Powernet, który jest rozciągliwą tkaniną bieliźnianą o dużej elastyczności i ma podobnych właściwościach do latexu. Tak więc przejście między materiałami wyszło dobrze.

Widzę, że między warstwami falban masz tiul.

Chcieliśmy je tam umieścić, aby nadać falbanom nieco więcej głębi. Gdyby nie było tiulu lub gdyby był to tiul w kolorze własnym, nie byłoby to tak dobrze widoczne w kamerze. Chcieliśmy, aby falbany bardziej wyróżniały się na filmie. Częścią briefu było to, że Kym chciała mieć trochę efektu biustu, więc stopniowaliśmy falbany, aby były większe. Oznaczało to, że kostium miał sylwetkę z odrobiną półki z tyłu i bardzo, bardzo seksowną linią na dole. Ta sylwetka stała się motywem przewodnim całego filmu.

Czy pracowałeś nad latexowym kostiumem Bubble Girl w scenie w Hel Night Club?

Tak, byłem w to zaangażowany. Chcieliśmy mieć krępujący kostium wykonany w kolorze białym, postrzegam go jako trochę fetyszową pannę młodą. Wybraliśmy dziewczynę (Cassandrę Williams), która miała bardzo zgrabne ciało. Chcieliśmy, aby wyglądała na nadmuchaną, jakby została nadmuchana pompką powietrza. Zrobiłem białą gumową osłonę ponownie z siatką pod latexem, więc faktycznie zszyliśmy ją razem i założyliśmy obręcz wokół łydek, by nadać jej efekt krępowania, którego chciała Kym, aby dziewczyna nie mogła uciec. Wyobrażam sobie, że to pomysł na fetysz – że nie możesz uciec. Wiele pomysłów fetyszowych jest bardzo wewnętrznych. Mieliśmy zrobioną głowę buble head i ona jest bardzo wewnętrzna, bardzo ograniczająca.

Czy mogła widzieć poza swoją „bąbelkową” głową?

Miałem raz założoną maskę i widać. Ma małe otwory na oczy i usta, więc można oddychać, ale patrzy się przez długie rurki w środku. Są dwie długie rurki na oczy i jedna na usta, a kulka znajduje się nad nimi, więc jest duża odległość do patrzenia i oddychania; twoje widzenie jest drastycznie ograniczone. Jej ręce były całkowicie zakryte latexowymi rękawiczkami.

Scena w Hel Night Club była oparta na fetyszu i bondage. Czy Ty i/lub Kym mieliście kontakt z ludźmi ze sceny fetyszowej w Sydney, aby uzyskać pomysły?

Tak, byliśmy w większości sklepów dla fetyszystów i rozejrzeliśmy się, a także zdobyliśmy wiele magazynów dla fetyszystów i informacji w sieci. Przeprowadziliśmy casting fetyszystów dla wszystkich statystów zaangażowanych w tę scenę, więc byli tam ludzie z tego świata. Wielu z nich miało swój własny sprzęt, który lubili nosić, a my dostarczaliśmy im akcesoria lub całe kostiumy, w zależności od tego, jaki wygląd chcieliśmy uzyskać dla każdego z nich.

5 3 votes
Ocena artykułu
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments